Przebarwienia na twarzy to plamki w różnym rozmiarze o kolorze ciemniejszym niż skóra. Najczęściej powstają na twarzy, można je jednak zauważyć na dekolcie, przedramionach czy dłoniach. Czasami przyjmują one postać uroczych piegów, zwykle jednak są nieestetyczne. Nieregularne brązowe plamki sprawiają, że skóra wygląda starzej.
Za pojawienie się przebarwień odpowiedzialna jest melanina (barwnik, który odpowiada również za aspekt opalonej skóry), a dokładniej jej nieprawidłowe, miejscowe nagromadzenie. Dzieje się to najczęściej pod wpływem głównego winowajcy:
- Słońca,
- Genów,
- Zmian hormonalnych w czasie ciąży oraz przyjmowania hormonów,
- Zażywanie niektórych leków np. barbituranów,
- Stosowanie kosmetyków fotouczulających przed wyjściem na słońce, perfum lub dezodorantów, kremów z retinolem, kwasami owocowymi,
- Spożywanie tuż przed wyjściem na słońce pokarmów lub napojów z dużą zawartością roślin fotouwrażliwiających np. dziurawiec, seler,
- Przebarwienia na skórze mogą świadczyć również o nieprawidłowej przemianie materii, braku witamin, a nawet być świadectwem poważnej choroby – cukrzycy, niewydolności wątroby, nerek, nowotworu jajnika,
- Na skórze delikatnej i wrażliwej przebarwienia powstają, niekiedy w wyniku urazów mechanicznych np. obcierania biustonoszem, zegarkiem, opatrunkiem gipsowym,
- U wielu osób z trądzikiem krostki goją się, powstając na skórze przebarwienie. O ile ich nie opalimy powinny ustąpić same, chociaż czasem trwa to wiele tygodni. Delikatne złuszczenie naskórka przyśpieszy ich ustępowanie.
Plama plamie nierówna
- Piegi – skłonność do nich dziedziczymy w genach. Powstają w wyniku zaburzenia pracy zdrowych melanocytów. U osób o ciemniejszej karnacji są to plamki powierzchniowe i można je próbować wywabić. U rudzielców i blondynów są przebarwieniami głębszymi.
- Ciemne, nierównomierne małe plamki – to najczęściej skutek zbyt intensywnego opalania. Powstanie plam posłonecznych zależy od wrażliwości na słońce. Jedni opalają się równomiernie, w skórze innych barwnik – melanina – rozkłada się nierówno, tworzą się plamki i przebarwienia. Rozjaśnienie ich jest możliwe, ale na efekty trzeba czekać co najmniej dwa miesiące.
- Plamy wątrobowe – rezultat wieloletniego działania słońca na skórę. Nasilają się około pięćdziesiątego roku życia i są skutkiem zaburzenia w pracy melanocytów – komórek barwnikowych skóry. Dodatkowym bodźcem ułatwiającym pojawienie się takich plam są ich wieloletnie eskapady na plażę bez wystarczającego zabezpieczenia. Nieważne, że „ostatnio” się nie opalamy. To pamiątka z wakacji sprzed dwudziestu, trzydziestu lat, i to bardzo trudne do wywabienia. Nie pomogą żadne kremy rozjaśniające, bo plamy wątrobowe powstają głęboko w skórze.
- Ostuda – dotyka prawie wyłącznie kobiet. To plamy dość rozległe, nieregularne jasno lub ciemnobrązowe, wyraźnie odgraniczone od otoczenia, występuje na twarzy. Pojawiają się w ciąży, podczas przyjmowania tabletek antykoncepcyjnych, pod wpływem intensywnego opalania, leków hormonalnych.
Naturalne produkty mogące pomów w walce z przebarwieniami to:
- Kurkuma,
- Proszek sandałowy,
- Szafran,
- Cytryna,
- Ekstrakt z korzenia morwy białej,
- Tonik pietruszkowy,
- Żel aloesowy,
- Napar z mącznicy lekarskiej, piwonii białej lub lukrecji
Krem z wybielaczem
Domowe sposoby:
Smarowanie skóry sokiem z cytryny, kwaśnym mlekiem czy nakładanie maseczek z ogórka – dobre są do wybielania plam powierzchniowych (np. po obieraniu warzyw czy owoców). Z pewnością nie zadziałają na przebarwienia głębsze. W drogeriach można kupić działające głębiej kremy rozjaśniające skórę. Zawierają one najczęściej kwas wit A, kwas azelainowy, kojowy czy kwasy owocowe, które przyśpieszają złuszczanie naskórka, razem z nim złuszczają powierzchniowe plamy. Niektóre kremy zawierają wybielające wyciągi roślinne, np. z ogórka, pietruszki, cytryny, porzeczki, mącznicy lekarskiej czy malwy. W aptekach są też kremy specjalistyczne z dodatkiem najsilniej i najskuteczniej rozjaśniającego skórę – hydrochinonu (w stężeniu od 1 do 4%). Nie tylko wybiela on plamy, ale redukując aktywność melanocytów, zapobiega powstaniu nowych. Ma jednak wady – może drażnić skórę i nierzadko – uczulać.
Kosmetyki wybielające nadają się do każdego rodzaju cery, ale w wypadku wrażliwej i naczynkowej warto wypróbować preparat na małej powierzchni skóry. Krem rozjaśniający skórę stosuje się zwykle dwa razy dziennie (rano i wieczorem) na całą skórę, a jeśli ma większe stężenie składnika rozjaśniającego – tylko wieczorem. Taka kuracja może trwać nawet kilka miesięcy, aż do uzyskania upragnionego efektu. Zawsze przed użyciem należy dokładnie przeczytać ulotkę. W ty czasie skórę trzeba chronić przed słońcem i zmianami temperatur, stosując krem lub podkład z filtrem min. SPF 15 i filtrem UVA. Jasny z tego wniosek, że najlepszą porą roku do rozpoczęcia kuracji jest jesień lub wczesna wiosna. Warto również zwrócić uwagę na stosowanie kosmetyków oraz żywności zawierającej spore dawki antyoksydantów:
- Arbutynę,
- Betulinę,
- Witaminę C,
- Niacynę,
- Witaminę PP,
- Witaminę E i A.